Wakacyjne wspomnienia z Łotwy.

Nasze rekolekcje dla dziewczyn na Łotwie za nami. Były trochę planowane jako zwieńczenie
całego roku formacji o modlitwie i życiu wewnętrznym a wyszło bardzo spontanicznie.
Klasztorem, który nasz ugościł była wspólnota w Kuldidze. Tematem konferencji były Listy do
siedmiu Kościołów z Apokalipsy. Nie zabrakło wspólnych spacerów, rozmów, wyjazdów.
Uczestniczyłyśmy w bardzo ciekawych „Dniach Kuldigi”. Zwiedziłyśmy Rygę, po której
oprowadzał nas fantastyczny przewodnik. Piekłyśmy prawdziwy łotewski chleb: w
prawdziwym piecu i pod okiem bardzo życzliwej i wspaniałej p. Ingridy. Zajrzałyśmy do
wnętrza ula poznałyśmy prawdziwego miłośnika pszczół. Otaczała nas życzliwość prostych
ludzi, którzy dzielili się sercem i owocami swej pracy. Pożegnałyśmy p. Salomoniję, której
ostatnim dobrym uczynkiem było zamówienie tortu na nasz przyjazd. Kilka godzin potem
zmarła. Wierzymy, że Jej dobre serce zostało już przytulone przez Jezusa.
Odwiedziłyśmy Liepaję, gdzie mieszkają i pracują nasze Siostry i Bracia Dominikanie.
Mogliśmy się wspólnie pomodlić i skorzystać z gościnności liepajskiej wspólnoty sióstr.
Byłyśmy nad morzem i w Jurkalne szukałyśmy charakterystycznych kamieni „ z dziurką”-
ponoć „na szczęście”.
Tydzień minął bardzo szybko. Zachęcone urokiem Łotwy – jej dziewiczą naturą, łąkami,
jeziorami, przestrzenią, morzem…już wiemy, że wrócimy za rok. Na dłużej.